poniedziałek, 28 kwietnia 2014

SOMETHING BRAND NEW



shirt/bluzka - New Yorker (29zł)
trousers/spodnie - House (89zł)
shoes/adidasy - Reebok (219zł)
watch/zegarek - SIX (79zł)
blouse/bluza - Reserved (119zł)
necklace/naszyjnik - H&M (39zł)


Tym razem coś zupełnie innego. Nie zawsze mam ochotę na szpilki, czy wyszukane kreacje. Z racji tego końcem 2013 roku zakupiłam nietypowe, jak dla mnie spodnie. Na pozór nieeksponujące nóg, z nieco obniżonym krokiem oraz szelkami; w stylu dziewczyny "chłopczycy" - uznałam,że pokażę Wam, że stereotyp kobiety nieatrakcyjnej w tego typu ubraniach tez może być sexy i efektowny.
Często zdarza mi się zauważyć na ulicy mężczyzn w spodniach tego kroju, nieco zniekształcających figurę, nietypowych. I ja chciałam spróbować, w końcu dlaczego nie? Jestem tego zdania, że po to jest moda, freestyle, by starać się kreować własny, niepowtarzalny look, niekoniecznie zgodny z przetartymi konwencjami i trendami z wybiegów. Nie wszystko, co jest dla mężczyzn, jest "modową wpadką" dla kobiet, mam na myśli garnitury, spodnie z nogawkami w kant, krawaty, kapelusze...
Zastanawiałam się, czy idąc za trendem nie włożyć szpilek, ale uznałam, że czasami warto postawić ponad wszystko na wygodę i luz. Do spodni dołączyłam moje ulubione i w zasadzie jedyne adidasy nad kostkę, szarą bluzę z kapturem i zwiewną koszulkę zakupioną na wyprzedażach w Galerii Krakowskiej ubiegłej jesieni. Bluzeczka jest ciekawa ze względu na motyw słodkiego króliczka w bardzo żywych, wiosennych kolorach oraz jej kroju na plecach, sami zobaczcie. Dodatkiem jest tu biały zegarek z SIX'a i łańcuszek w złotym kolorze. Głównym rekwizytem użytym do tych zdjęć jest deskorolka (jeździłam dawno temu, więc choć troszkę pamiętam, co zrobić, żeby się na niej utrzymać) :)
Dodam, że świetnie się bawiłam pozując do tych zdjęć. Dziękuję mojej kochanej siostrze za anielską cierpliwość :)
A co Wy o tym myślicie?













poniedziałek, 21 kwietnia 2014

CLASSIC BLUE


 


shirt/bluzka - Frikoooo (39zł)
trousers/spodnie - Bershka (79zł)
shoes/szpilki - Silwano (119zł)
watch/zegarek - SIX (79zł)
jacket/marynarka - Frikoooo (69zł)
earrings/kolczyki - Katherine (19zł)
necklace/naszyjnik - H&M (39zł)



Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam coś, co powinno spodobać się każdej dziewczynie. Klasyczny zestaw na poważne wyjście, egzamin, wizytę w bardziej "sztywnym" towarzystwie. :)
W tym sezonie zauważyłam modne na potęgę szpilki w noskiem nieco do szpica. Przegrzebałam pół szafy i znalazłam dawno zapomnianą przeze mnie parę butów. Połączyłam je z białym rurkami, których nogawki podwinęłam, by uzyskać efekt "cygaretek" i czarną bluzką z koronką na plecach. Zważając na fakt, że widnieje na niej serce wykonane z połyskujących ćwieków z motywem gepardzich centek (obecnie hit w każdej siecówce), postawiłam mocny dodatek w postać złotego, masywnego łańcuszka i mojego ulubionego, białego zegarka. Całość dokończyłam mocną kobaltową marynarką, która idealnie pasowała do szpilek.
Kolor kobaltowy lub jego nieco jaśniejszy odcień, chabrowy świetnie łączy się z innymi kolorami, pojawia się w każdym sezonie w najróżniejszych postaciach. Ja osobiście najbardziej lubię go, jako mocny akcent w postaci butów, lakieru do paznokci, koszuli lub marynarki. Dodam, że całość jest bardzo praktyczna, ze względu na klasyczną biel i czerń oraz wygodna. Dla ciekawych, paznokcie pomalowałam lakierami firmy Miss Sporty, które są do kupienia w drogeriach Rossmann.
















wtorek, 15 kwietnia 2014

Summer is in the air



shirt/bluzka - Reporter Young (39zł)
skirt/spódnica - Frikoooo (79zł)
shoes/szpilki - CCC (Jennefer) (119zł)
bracelet/bransoletka - Katherine (19zł)
earrings/kolczyki - Katherine (19zł)
necklace/naszyjnik - Bijou Brigitte
glasses/okulary - House (39zł)


Wyrażanie siebie poprzez ubiór jest częścią mojego życia tak naprawdę. Niejednokrotnie zastanawiałam się, jak chciałabym wyglądać... Czy skromnie, z przewagą bieli i czerni, stonowanych barw czy kolorowo, niczym oczko w piórze pawia. Doszłam do wniosku, że mój styl jest adekwatny do pogody, mojego humoru lub okazji. Ale zawsze zwracam szczególną uwagę na motyw stylizacji - czy ubranie jest tłem, czy pierwszym planem. Jeśli tym pierwszym, to główna rolę grają dodatki w postaci torebek, kapeluszy, bizuterii, koloru lakieru do paznokci. Jeśli natomiast tym drugim, wtedy biżuterię ograniczam do minimum. Z makijażem jest podobnie - akcentowane oczy uwielbiaja delikatne usta, a wyrazisty kolor na wargach współgra tylko z minimalistycznym akcentem tuszu do rzęs.

Dzisiaj, mimo późnej pory chciałam Wam pokazać jaki zestaw wybrałam na sobotnie zakupy. Pogoda może i nie była najlepsza, około 15 stopni na termometrze, ale nie było az tak źle. :)
Wybrałam moją ulubiona spódnicę z trenem, tylko czekałam okazji, by móc ją założyć. Ma piekny koralowy odcień, została wykonana z lekkiego i cienkiego materiału, który przy każdym powiewie wiatru delikatnie falował. Spódnica jest asymetryczna z klasyczną szeroką, czarną gumką. Bardzo modna w zeszłe i jak zauważyłam również w nadchodzące wakacje. Bluzkę udało mi się kupić na wyprzedaży w Niemczech przed świetami Bożego Narodzenia. Moją uwagę zwrócił deseń kwiatowy, bardzo świeży i dziewczęcy, nie przeszkadzało mi nawet, że kupiłam ją w Reporterze Young na rozmiar 164, choć mierzę 170cm. :) Ale cii...
Szpilki kupiłam w zeszłe wakacje, w CCC w Krakowie. Są lekkie i bardzo wygodne, choć sądząc po obcasie mozna odnieść wrażenie, że  mało stabilne. Ale to tylko pozory. Myślę, że połączenie tych rzeczy stanowi ciekawą całość, lekko niecodzienną, zwariowaną. Kwestia dodatków, czyli moje ulubione okulary w białej oprawce i  delikatna srebrna biżuteria. Największy sentyment mam do łańcuszka z ślicznym wisiorkiem z ośmiorniczką trzymającą perełkę. Noszę go w zasadzie do wszystkiego. Pamiętajcie, nie wszystko musi byc perfekcyjne, ważne, by dobrze się w tym czuć i niekoniecznie zmieniać całą garderobę, gdy tylko pojawi się nowa kolekcja w sklepie.














sobota, 12 kwietnia 2014

Amazing dress - look at


dress/ sukienka - Japan Style (69zł)
schoes/botki - Metroo (89zł)
bracelet/bransoletka - Katherine (19zł)
strap/pasek - Japan Style (ok. 20zł)


 Całe szczęście, że powoli zbliżamy się do lata. Coraz więcej ciepłych dni, słońce wysoko na niebie i szybko z niego nie znika :)
Na moje szczęście udało mi się dorwać porządny sprzęt do robienia zdjęć, więc będzie ich więcej. W planach mam dla Was wiele ciekawych stylizacji, które bardzo mogą się przydać. Tym bardziej, że zbliżamy sie wielkimi krokami do świąt Wielkanocnych, więc dresy, leginssy i porozciągane swetry pójdą precz w zapomnienie.
Tym razem idąc na łatwiznę, ubrałam sukienkę (połączenie tiulowej spódniczki z jeansową koszulą na guziki), uznałam, że jakiekolwiek dodatki np. w postaci torebki lub masywnej biżuterii byłyby bardzo "faux pas". Atutem sukienki jest zwiewność, posiada aż cztery warstwy białego, delikatnego tiulu, które bardzo ładnie się układają. Góra jest bardzo elegancka, prosta, rękawki na ramionach na kształy angielskich "bufek". Do zestawu małym akcentem jest pastelowo-zielona bransoletka z koralików i pasek w stylu retro. Buty kupiłam na wyprzedaży; sa bardzo praktyczne, ponieważ pasują zarówno do tej sukienki, ale też do jeansów, koszul etc. Od jesieni 2013 było ich mnóstwo w sklepach z obuwiem - wiązane botki na płaskiej podeszwie. Stylowe, lekko w stylu retro-boho, z delikatnie rockowym pazurem.
Zdjecia powstały zupełnie przypadkowo, gdyż miał to być spacer z koleżanką Ireną, więc opróćz plotek, ploteczek naszła nas wena na kilka zdjęć.
Co myślicie o tym zestawie?
Uważam, że jest lekki i kobiecy, więc polecam każdej z Was :)















środa, 2 kwietnia 2014

CITY FASHION


shirt/bluzka - New Yorker (69zł)
jacket/kurtka - Japan Style (119zł)
leginssy/leginssy - Gatta (29zł)
shoes/balerinki - Buttico (129zł)
bracelet/bransoletka - Six (29,90zł)
earrings/ kolczyki - New Yorker (29,90zł)
ring/pierścionek - Catherine (19,90zł)





Moja stylizacja na dziś to klasyczne leginssy z zamkami po bokach nogawek oraz nietypowa koronkowa, kobaltowa bluzka baskinka.
Zestaw jak dla mnie idealny - łączący wygodę i elegancję w jedność. Dodałam do niego moje ulubione balerinki w kolorze nude, który pasuje do wszystkiego i wszędzie :)
Mam ogromną słabość do odcieni koloru niebieskiego, w szczególności mięty i kobaltu, stąd też często wybieram ubrania w tym kolorze. Postawiłam na buty na płaskiej podeszwie ze względu na fakt, iż bieganina po uczelni wymaga sporej zwinności, a w szpilkach to już nie jest takie łatwe. Choć nie ukrywam, że do tego zestawu o wiele bardziej pasowałyby granatowe szpilki, które również posiadam w swojej szafie. Ale tak, jak wspominałam - w tym wypadku wygodne buty to była podstawa.
Żeby nie było zbyt nudno założyłam wisiorek retro z sową i srebrna biżuterię, czarne kolczyki piórka, paznokcie pomalowałam lakierem firmy Miss Sporty (kolor 15)
 Obiecuję, że następnym razem wybiorę bardziej wiosenne i słoneczne kolory, bo sporo z Was zarzuca mi zbyt dużo klasyki i stonowania. Obiecuję poprawę :)

p.s. Napisałam ceny, ponieważ te ubrania są jak najbardziej dostępne w krakowskich sieciówkach i na kazdą kieszeń.